Pod koniec 2000 roku Toshiba wprowadziła laptopy z czytnikami linii papilarnych, które pozwoliły nam bezpiecznie odblokować ich urządzenie za dotknięciem palca, zamiast zapamiętywać skomplikowane hasła.
W tym samym czasie pojawiły się pierwsze telefony z czytnikiem linii papilarnych na pokładzie. Uważamy, że pierwszym był Sagem MC 959 ID, chociaż Siemens najwyraźniej miał działający prototyp już w 1998 roku.
Prawdopodobnie pierwszy telefon z czytnikiem linii papilarnych, Sagem MC 959 ID (źródło zdjęcia)
Zostało to szybko przyjęte przez niektóre urządzenia PDA, ponieważ było postrzegane jako funkcja urządzeń firmowych – w przeciwnym razie po co by było potrzebne większe bezpieczeństwo? Od tego czasu czytniki linii papilarnych na urządzeniach mobilnych pozostały w obiegu, ale nadal były rzadkością. Trwało to, dopóki Apple nie wprowadził ich do głównego nurtu.
Touch ID przybył z iPhonem 5s
iPhone 5s został wprowadzony w 2013 roku z nową funkcją o nazwie „Touch ID”. Był to czytnik linii papilarnych ukryty w przycisku Home, który nadal znajdował się na ramce pod wyświetlaczem. Początkowo czytnik był używany jako szybsza alternatywa do odblokowania hasła. Nowy przypadek użycia pojawił się rok później wraz z iPhone'em 6 i 6 Plus, które wprowadziły Apple Pay.
Apple iPhone 5s • Apple iPhone 6
Apple wprowadzi szybszy Touch ID drugiej generacji w serii iPhone 6s. Touch ID jest nadal w użyciu, z dwoma nowymi urządzeniami w 2022 r. – iPhone SE (trzecia generacja) i najnowszy iPad Air – ale nie jest to już preferowana metoda uwierzytelniania Apple.
Apple iPhone 6s • Apple iPhone SE (2022) • Apple iPad Air (2022)
Apple mogło spopularyzować czytnik linii papilarnych, ale w 2017 roku zacząłby odchodzić od tego pomysłu w przypadku iPhone’a X, który porzucił czytnik na rzecz Face ID, wykorzystując czujnik światła strukturalnego do uzyskania trójwymiarowej mapy twarzy. Twórcy Androida bawili się podobnymi pomysłami, ale czytnik linii papilarnych nadal króluje po tej stronie luki w systemie operacyjnym.
Androidowa strona tej historii miała niezgrabny początek. Niektóre wczesne telefony, takie jak Motorola Atrix (2011) i Galaxy S5 (2014), miały podstawowe czytniki, które wymagały ich przeciągnięcia. Rozwiązanie pojemnościowe Apple było znacznie lepsze – wystarczyło nacisnąć przycisk.
Motorola ATRIX • Samsung Galaxy S5
W końcu Androidy przełączyły się na czytnik typu pojemnościowego, umieszczając je różnie z tyłu lub z boku (zwykle w połączeniu z przyciskiem zasilania).
Na MWC Shanghai 2017 vivo zademonstrował prototyp telefonu z czytnikiem linii papilarnych, który znajdował się pod panelem wyświetlacza, co jest obecnie powszechnie określane jako czytnik pod wyświetlaczem. Mieliśmy okazję sami przetestować urządzenie – wymagało pracy, ale wyglądało tak futurystycznie.
vivo miał wkrótce wypuścić pierwszy telefon na masowy rynek z wbudowanym czytnikiem linii papilarnych – vivo X20 UD – po którym szybko pojawił się X21 UD. W tym roku nastąpiła nagła eksplozja telefonów wyposażonych w czytniki UD.
Chcemy również podkreślić design Huawei Mate RS Porsche tej generacji. To nie tylko pierwszy telefon Huawei z czytnikiem UD, ale tak naprawdę miał dwa czytniki linii papilarnych: jeden pod wyświetlaczem i jeden z tyłu (to też nie jedyny). Im więcej, tym lepiej, prawda?
vivo X20 Plus UD • vivo X21 UD • Huawei Mate RS Porsche Design
Większość odcisków palców jest obecnie albo pojemnościowa (te, w których czytnik znajduje się na powierzchni, na przykład z tyłu lub z boku), albo optyczna (pod czytnikami wyświetlacza). Ale jest inny rodzaj.
Na początku 2019 roku Samsung zaprezentował serię Galaxy S10, pierwszą z ultradźwiękowymi czytnikami linii papilarnych. Były one reklamowane jako bezpieczniejsze, ponieważ mogły „zobaczyć” Twój palec w 3D, a nie w 2D (jak czytniki optyczne), co znacznie utrudniało ich oszukanie. Jednak napotkali pewne problemy z niektórymi ochraniaczami ekranu, które spowodowały niepowodzenie procesu odczytu.
Samsung Galaxy S10 • Samsung Galaxy S10+ • Samsung Galaxy S10 5G
Druga generacja Qualcomm 3D Sonic Sensor obejmowała większy obszar i była szybsza. Co więcej, obsługiwał składane telefony. To przyniosło nam vivo X Fold, który ma czytniki pod wyświetlaczem zarówno na wyświetlaczu okładki, jak i składanym wyświetlaczu wewnętrznym.
vivo Fold X z dwoma czytnikami linii papilarnych pod wyświetlaczem ultradźwiękowym
W ostatnich latach w czytniku linii papilarnych nie było dużego ruchu. Stały się powszechne, nawet w przypadku stosunkowo tanich urządzeń, ale nie nastąpiły żadne znaczące postępy technologiczne. Producenci starają się, aby były szybsze i większe, aby były wygodniejsze w użyciu, ale nie jest to rewolucyjne.
Już w 2018 roku telefon koncepcyjny vivo APEX miał czytnik linii papilarnych, który zakrywał połowę wyświetlacza – obejrzyj nasz praktyczny film, aby zobaczyć go w akcji. Dodatkowy rozmiar pozwolił na ciekawy tryb, w którym można było jednocześnie skanować dwa palce, co zapewniało dodatkowe bezpieczeństwo. Coś, co stało się rzeczywistością na rynku masowym dzięki vivo X80 Pro na początku tego roku.
Telefon koncepcyjny vivo APEX miał ogromny czytnik linii papilarnych, który obejmował prawie połowę wyświetlacza
Od skromnych początków do jednej wszechobecnej funkcji: czytniki linii papilarnych przeszły długą drogę w ciągu ostatnich dwóch dekad. Czy osiągnęli swoją ostateczną formę, pozostawiając od teraz jedynie drobne ulepszenia? A może uważasz, że wciąż istnieje możliwość rewolucyjnej zmiany, jak ruch pod wyświetlaczem?
Rozpocznij nowy wątek