Death Stranding Director's Cut to najnowszy hit AAA na konsole i komputery PC, który pojawi się na platformach Apple. Gra, przebudowana dla sprzętu Apple Silicon, jest dostępna na komputerach Mac, iPadach, a nawet iPhone'ach jako uniwersalna aplikacja.

Recenzja Death Stranding Director’s Cut na iPhone’a

Death Stranding ukazało się pierwotnie na PlayStation 4 w 2019 roku. W 5 roku na PlayStation 2021 wydano wersję Director's Cut, która przyniosła ze sobą dodatkową zawartość. To jest wersja wydana na platformy Apple, więc otrzymujesz najaktualniejszą wersję ze wszystkimi dodatkowymi treściami, w tym pisankami Half-Life dostępnymi wyłącznie na PC i elementami współpracy w Cyberpunk 2077.

Death Stranding to przygodowa gra akcji z widokiem z perspektywy trzeciej osoby, której autorem jest scenarzysta i reżyser Hideo Kojima, twórca definiujących gatunek gier Metal Gear. Gra opowiada historię Sama Portera Bridgesa, pozornie normalnego tragarza, który dostarcza paczki w postapokaliptycznym świecie. W trakcie swoich przygód Sam musi stawić czoła szybko starzejącemu się deszczowi, tajemniczym nieumarłym istotom uwięzionym pomiędzy światami, złodziejom ładunków, terrorystom i, co najbardziej przerażające, z nierównym terenem. A wraz z podróżą pojawia się dziecko. W słoiku. Przyłączony do ciebie rurką. Prawie na równi z tym, czego można oczekiwać od gry Kojima.

Recenzja Death Stranding Director’s Cut na iPhone’a

Chociaż nie jest to recenzja gry, warto mieć pojęcie, w co się pakujesz. Mam prawie 200 godzin gry, grałem w nią raz na PS4, a potem ponownie na PC. Zbudowałem wszystkie drogi, znalazłem wszystkich preppersów i dostałem za nich pięć gwiazdek. Zrobiłem wszystko, co można w tej grze rozsądnie zrobić i jestem tutaj, aby powiedzieć, że to naprawdę nie jest gra dla każdego.

Death Stranding oferuje zapierającą dech w piersiach scenerię, jedne z najwspanialszych ujęć twarzy i występów, jakie kiedykolwiek widziano w grze, oraz wysublimowaną ścieżkę dźwiękową autorstwa zmarłego niedawno Low Roara, który niestety zmarł niedługo po premierze gry. W najlepszym wydaniu jest to naprawdę inspirujące dzieło. Jednakże ma ona również jedną z najbardziej skomplikowanych historii i scenariuszy, być może kiedykolwiek, w grze wideo. I tak, rozgrywka w przeważającej części polega po prostu na dostarczaniu paczek przez trudny teren. Gra ma również dziwną odwrotną krzywą trudności, gdzie na początku jest trudniej, ale staje się łatwiejsza, gdy twoja postać zdobywa pojazdy i więcej sprzętu.

Recenzja Death Stranding Director’s Cut na iPhone’a

Oznacza to tylko tyle, że większość ludzi odchodzi od gry w ciągu pierwszych kilku godzin i nigdy nie ogląda się za siebie. Będziesz zasypywany niepotrzebnymi jękami postaci, ponieważ w ciągu pierwszej godziny spędzisz więcej czasu w przerywnikach filmowych niż w samej grze, a podczas gry poczujesz się, jakbyś został rzucony na głęboką wodę, gdzie twoja postać nie może znieść bez potykania się o pozornie czyste powietrze co pięć sekund podczas chodzenia. To prawie tak, jakby gra celowo testowała twoją cierpliwość, tak że tylko naprawdę godni mogą przetrwać pierwsze dwie godziny. Jeśli to zrobisz, prawdopodobnie dotrwasz do końca około 40-godzinnej historii.

To wszystko jest ważne, ponieważ w przeciwieństwie do innych platform Apple nie ma szybkiego i łatwego systemu zwrotu pieniędzy w przypadku, gdy coś Ci się nie spodoba po krótkim wypróbowaniu. Dlatego gorąco polecam najpierw obejrzeć kilka filmów z rozgrywką, a następnie zdecydować, czy nadal chcesz ją kupić.

Recenzja Death Stranding Director’s Cut na iPhone’a

OK, przejdźmy do konkretnej wersji, o której mowa. Grę testowałem na iPhonie 15 Pro, czyli minimalnym urządzeniu wymaganym do grania w tę grę z chipem Apple Silicon. Death Stranding na platformach Apple to aplikacja uniwersalna, więc możesz ją kupić na swoim iPhonie, iPadzie lub komputerze Mac i mieć ją dostępną na innych, bez konieczności dokonywania osobnych zakupów. Upewnij się tylko, że Twój iPad lub Mac ma chip z serii M.

Na iPhonie musisz najpierw pobrać plik o rozmiarze 1.79 GB z App Store. Po uruchomieniu gry zostanie pobrane 12.6 GB i pojawi się informacja, że ​​więcej danych zostanie pobranych później. Po osiągnięciu określonego momentu w grze zostaną pobrane pozostałe dane, co daje w sumie 49.4 GB danych pobranych poprzez grę. Gra zajmie około 77 GB na Twoim urządzeniu, więc oczywiście będziesz potrzebować urządzenia z co najmniej 128 GB pamięci podstawowej.

Recenzja Death Stranding Director’s Cut na iPhone’a

Death Stranding DC na iPhone'a ma stałą konfigurację, bez możliwości regulacji rozdzielczości, liczby klatek na sekundę ani ustawień graficznych. Gra działa w rozdzielczości wyjściowej 720p, która na iPhonie 15 Pro osiąga rozdzielczość 1561 x 720. Jednak wewnętrznie gra działa w rozdzielczości około 780 x 360, która jest następnie próbkowana w górę przy użyciu tymczasowego supersamplingu MetalFX. Nie dotyczy to wersji na iPada, która działa w wyższej rozdzielczości, natomiast wersja na Maca posiada odpowiednie ustawienia wizualne podobne do tych na PC.

Znacząco zmniejszono także oprawę wizualną gry na iPhonie. Ustawienia używane dla iPhone'a przez programistów są niższe niż najniższe możliwe ustawienia na komputerze Mac lub PC. Rzeczy takie jak tekstury, filtrowanie anizotropowe, gęstość trawy i liści, gęstość obiektów i poziom głośności są znacznie niższe niż to, co widzieliśmy w grze na innych platformach w przeszłości.

Recenzja Death Stranding Director’s Cut na iPhone’a

Gra zachowuje odbicia przestrzeni ekranu z innych platform, ale efekt ten zawsze występował w tej grze w niskiej rozdzielczości i nigdy nie był szczególnie imponujący. Występuje również efekt głębi ostrości, jednak ze względu na sposób, w jaki efekt ten skaluje się wraz z rozdzielczością, przy tak niskich rozdzielczościach wydaje się on bardziej rozmyty, co może dość rozpraszać podczas filmów.

A jeśli już mowa o przerywnikach filmowych, gra zawiera mieszankę przerywników wewnętrznych i nagranych wcześniej. Nagrany materiał jest przycinany w pionie, ale materiał wewnętrzny zyskuje na szerszych proporcjach iPhone'a, podobnie jak sama gra. Oznacza to, że w danym momencie zobaczysz więcej gier niż na konsolach. Na iPadzie z wyższymi wyświetlaczami po bokach widać nieco mniej, a nagrane wcześniej filmy mają czarne ramki u góry i u dołu.

Uwaga: Powyższy film to zrzut ekranu (a nie zrzut ekranu gry) iPhone'a 15 Pro. Pomimo wysiłków, aby to naprawić, przesłany film charakteryzuje się niższym kontrastem i zacięciami w liczbie klatek na sekundę, które nie występowały w rzeczywistej rozgrywce. Rzeczywista gra wygląda i działa nieco lepiej niż pokazano tutaj.

Jeśli chodzi o jakość obrazu, Death Stranding DC na iPhonie jest, co zrozumiałe, dość płynne, szczególnie w ruchu, ponieważ rozwiązanie tymczasowego supersamplingu ma problemy z pracą przy tak niskiej wewnętrznej rozdzielczości renderowania. Po bliższym przyjrzeniu się można dostrzec również pewne artefakty dyskontacyjne, takie jak przedmioty, które Sam trzyma w pasie, gdy się poruszają.

Wydajność może być czasami dość niestabilna. Przez większość czasu gra radzi sobie całkiem nieźle z utrzymywaniem poziomu 30 klatek na sekundę, choć zdarzają się godne uwagi momenty, w których spada ona dość spektakularnie. Zwykle dzieje się to w momencie, gdy gra coś ładuje, co oznacza, że ​​dzieje się to zwykle tuż przed lub po tym, jak wydarzy się coś ważnego w grze.

Recenzja Death Stranding Director’s Cut na iPhone’a

Wszystko to wydawało się większym problemem, kiedy zaczynałem grę, ale przestało być problemem w miarę kontynuowania gry. Miękki wygląd gry nie stanowi większego problemu na małym wyświetlaczu iPhone'a 15 Pro i pomimo tego, co mogą sugerować liczby, gra zazwyczaj wygląda dobrze. Spadki liczby klatek na sekundę są bardziej zauważalne, ale nie występują na tyle często, aby stanowić problem.

Death Stranding nie jest grą akcji o szybkim tempie i chociaż są momenty, w których potrzebny jest szybki refleks, większość gry polega na poruszaniu się w zamierzonym tempie, zwracaniu uwagi na swoje kroki i podziwianiu scenerii. To są momenty, w których gra naprawdę błyszczy i gdzie wersja na iPhone'a sprawdza się doskonale.

Recenzja Death Stranding Director’s Cut na iPhone’a

Mój jedyny problem z grafiką polega na tym, że gra została oczywiście zaprojektowana z myślą o dużym ekranie, a wiele elementów i tekstu na ekranie często jest boleśnie małych. Nie dotyczy to menu gry, którego rozmiar można regulować, ale raczej tekstu widocznego w grze i na mapie gry. Wiele przycisków kontrolera ekranowego było również słabo widocznych na ekranie iPhone'a, co może być frustrujące.

A skoro mowa o sterowaniu, Death Stranding DC oferuje układ sterowania na ekranie, taki jak w grach Resident Evil. Wydaje się, że projektowi poświęcono nieco więcej uwagi, ale ostatecznie jest to bezcelowe, ponieważ jest to okropny sposób grania w grę, która nigdy nie była projektowana z myślą o ekranie dotykowym. Twórcy nie poczynili żadnych wysiłków, aby zmodyfikować sterowanie urządzeniami dotykowymi, dzięki czemu można po prostu wyświetlić cały układ kontrolera na ekranie. Jest rzeczą oczywistą, że należy tego unikać i używać odpowiedniego kontrolera fizycznego. Zarówno kontrolery Xbox, jak i PlayStation są obsługiwane z prawidłowymi legendami i ikonami na ekranie.

Recenzja Death Stranding Director’s Cut na iPhone’a

Co zaskakujące, w przeciwieństwie do gier Resident Evil, Death Stranding DC na iPhone'a obsługuje klawiaturę i mysz. Z mojego doświadczenia wynika, że ​​gra działa najlepiej za pomocą myszy, ale przebieg może się różnić. Widzę, jak ktoś używa klawiatury i myszy na iPadzie, ale nie ma to większego sensu w przypadku iPhone'a, mimo że jest obsługiwany.

Nie obejmuje jednak HDR, czyli czegoś, co naprawdę podobało mi się w dwóch grach Resident Evil na iPhone'a. Gra obsługuje HDR na innych platformach, więc nie jest jasne, dlaczego została wykluczona na platformach Apple. Ponadto nie znaleziono żadnych funkcji dźwięku przestrzennego. Otrzymujesz podstawowy dźwięk stereo i chociaż jest on wysokiej jakości, miło byłoby skorzystać z przestrzennego przetwarzania dźwięku w tych urządzeniach.

Recenzja Death Stranding Director’s Cut na iPhone’a

Czasy ładowania na iPhonie były ogólnie szybkie, przynajmniej w miejscach, gdzie był zauważalny ekran ładowania. Są jednak chwile, gdy na iPhonie ekran pozostaje czarny pomiędzy przejściami dłużej niż powinien, ponieważ gra ładuje elementy w tle. iPhone 15 Pro ma tylko 8 GB pamięci, co może stanowić wąskie gardło w tym przypadku, ponieważ przenoszenie zasobów w grze podczas przełączania się między obszarami zajmuje więcej czasu, gdy pamięć jest tak ograniczona.

Ogólnie rzecz biorąc, byłem zadowolony z portu Death Stranding Director’s Cut na iPhone’a. Nie osiągnęliśmy jeszcze poziomu wydajności PS4, gdyż iPhone często ma problemy z utrzymaniem 30 klatek na sekundę, mimo że działa w niższej rozdzielczości i ustawieniach jakości niż czcigodna konsola z 2013 roku. Oczywiście iPhone'a nie stać na luksus wersji szytej na miarę. tytuł dostosowany do specyfiki sprzętu ani budżetu energetycznego, jakim dysponowało PS4. Biorąc to pod uwagę, myślę, że tutaj radzi sobie całkiem nieźle i nadal robi wrażenie, oglądając gry tego kalibru działające na smartfonie.

Recenzja Death Stranding Director’s Cut na iPhone’a

W porównaniu do poprzednich dwóch wydań Resident Evil na tę platformę, stwierdziłem, że Death Stranding jest przyjemniejszym doświadczeniem na tym sprzęcie. Wady nie były tak zauważalne, a powolny charakter rozgrywki całkiem dobrze sprawdza się na sprzęcie mobilnym. Gra może być nabyta, ale 20 dolarów za wersję uniwersalną jest łatwą rekomendacją dla tych, którym podobała się gra na innych platformach i wolą po prostu grać na posiadanym smartfonie, zamiast inwestować w samodzielne urządzenie, takie jak Steam Deck .

A tak na marginesie, po wypróbowaniu trzech wydań AAA na iPhone’a w ciągu ostatnich kilku miesięcy, przyszedł czas na retrospekcję. Myślę, że to godne pochwały, że Apple chce współpracować z programistami, aby wprowadzić te tytuły na swoją platformę. Twórcy mogli zrobić trochę więcej, aby te gry były nie tylko grywalne, ale i naprawdę zabawne, ale to były dobre pierwsze kroki.

Recenzja Death Stranding Director’s Cut na iPhone’a

Jednak Apple musi także zrobić więcej w kwestii sprzętu, aby umożliwić tym programistom dać z siebie wszystko. Pamięć systemowa jest obecnie głównym wąskim gardłem tych gier, wpływającym na ich wygląd i sposób grania, a Apple często skąpi pamięci RAM w swoich urządzeniach. 8 GB pamięci RAM w iPhonie wystarczy do aplikacji, ale nie do gier tego kalibru. A 8 GB RAM-u w podstawowych Macach i iPadach to po prostu afront w 2024 roku. Czas przejść na 16 GB lub przynajmniej 12 GB jako bazę w tych urządzeniach.

Dodanie obsługi API Vulkan znacznie ułatwi także deweloperom przenoszenie swoich tytułów na tę platformę. Dodatkowo prosty proces zwrotu pieniędzy z określonym przedziałem czasowym, podobnie jak na innych platformach, ułatwi użytkownikom wypróbowanie drogich gier bez angażowania się w coś, co im się nie podoba lub bez konieczności zwracania się do pomocy technicznej w celu zwrotu pieniędzy.

Mimo to była to jak dotąd interesująca podróż, ale Apple musi utrzymać dynamikę, a biorąc pod uwagę, że Assassin’s Creed Mirage jest jedyną dużą grą, jaka pojawiła się na horyzoncie od czasu zeszłorocznej zapowiedzi, sytuacja nie wygląda obecnie zbyt dobrze.

Porozmawiajmy o „recenzji Death Stranding Director’s Cut na iPhone’a” z naszą społecznością!
Rozpocznij nowy wątek

Filip Owell

Profesjonalny bloger, który dostarcza Ci nowe i interesujące treści za każdym razem, gdy odwiedzasz naszego bloga.